5 mitów o fotowoltaice, z którymi najczęściej spotykaliśmy się podczas rozmów z klientami w 2020 r. Rozwiewamy Wasze wątpliwości!
Mit nr 1: Fotowoltaika szkodzi zdrowiu
Nie, panele fotowoltaiczne, jak i cała instalacja fotowoltaiczna nie szkodzi zdrowiu. Nie emituje dwutlenku węgla, gazów, promieniowania, ani nawet 5G (czego obawiają się nawet najbardziej bojaźliwe osoby).
Prąd produkowany z ogniw fotowoltaicznych nazywany jest czystą energią elektryczną i jest to prawda. Istota działania polega na zjawiskach optoelektronicznych. Moduły fotowoltaiczne przekształcają w sposób bezpośredni promieniowanie słoneczne na energię elektryczną. W tym procesie nie pośredniczy żadna energia mechaniczna.
I tu dochodzimy do wniosku, że instalacje PV nie wytwarzają jakichkolwiek pól elektromagnetycznych, które mogłyby mieć szkodliwy wpływ na zdrowie. Jest więc w pełni bezpieczna dla organizmu człowieka.
Mit nr 2: Rząd wkrótce nałoży wysokie podatki na fotowoltaikę
Wiele osób nie zakłada instalacji fotowoltaicznej, ponieważ są zdania, że wzorem innych państw w Europie polski rząd opodatkuje energię ze słońca.
Prawda jest taka, że kraje członkowskie Unii Europejskiej wprowadziły opodatkowania, ale dotyczą one tylko instalacji PV o dużych mocach (czyli np. farmy fotowoltaiczne).
Zdecydowana większość domowych instalacji fotowoltaicznych nie przekracza mocy 10kWp. Ich właściciele nie powinni się więc obawiać tego, że np. ich instalacje PV zmniejszają zyski zakładów energetycznych i stanowią atrakcyjny pretekst dla rządu do nałożenia kolejnego podatku.
Innym wytłumaczeniem jest też fakt, że w Polsce mamy do czynienia ze stałym niedoborem energii. Zapotrzebowanie stale rośnie, a Ty jako właściciel przydomowej elektrowni słonecznej przyczyniasz się do pokrycia tego zapotrzebowania.
Mit nr 3: Instalacja fotowoltaiczna się zepsuje, zanim się zwróci
To zależy. Od czego?
Jeśli zdecydujesz się na tanie, chińskie panele fotowoltaiczne. Okres ich gwarancji jest skrócony, żywotność także. Z reguły najtańsze panele charakteryzują się mniejszą wytrzymałością i nie są uwzględniane przez najpopularniejsze rankingi jakości.
Co innego, jeśli wybierzesz moduły, które od lat zajmują topowe miejsca w rankingach np. sprzedaży. Wówczas masz pewność, że będą sprawne przez co najmniej +/- 25 lat. Producenci tych paneli poddają swoje produkty rygorystycznym testom, zyskujesz więc gwarancję wysokiej odporności na uszkodzenia mechaniczne, środowiskowe (pogodowe), czy korozyjne.
Wysokiej klasy moduły fotowoltaiczne są po prostu solidnie zbudowane. Wierzchnia warstwa szkła hartowanego wraz ze spodnią warstwą stabilizatora jest hermetycznie zintegrowana z ogniwami fotowoltaicznymi. To wieloletnia gwarancja na brak jakichkolwiek rozszczelnień, wnikania wody do środka, czy dużego spadku mocy.
Lepszej jakości panele posiadają także specjalną aluminiową ramę pokrytą tlenkiem glinu, co świetnie zabezpiecza konstrukcję przed korozją.
Jeśli instalacja fotowoltaiczna zostanie wykonana w oparciu o wysokiej klasy panele fotowoltaiczne, zostanie prawidłowo uziemiona, a w dodatku wszystko zrobi profesjonalna ekipa montażowa, to taka przydomowa elektrownia słoneczna zwróci się już w 5-6 lat.
Mit nr 4: Śnieg i grad psują panele fotowoltaiczne
Panele fotowoltaiczne są tak zaprojektowane, aby wytrzymywać intensywne gradobicia oraz ujemne temperatury, np. do -30 stopni.
Panele zachowują swoją moc, która nawet przy dużym zachmurzeniu czy opadach śniegu nigdy nie spada do zera.
Dzięki powłoce ze szkła hartowanego z powodzeniem wytrzymują nawet intensywne burze i gradobicia.
Część producentów poddaje swoje panele testom wytrzymałości na grad, takim jak np. TÜV Rheinland. Na testowane panele z prędkością nawet do 23 m/s wyrzucane są kule gradowe o wielkości 25 mm. Panele, które zdały ten test z powodzeniem mogą być montowane w strefach zagrożonych gradobiciami.
Najsłynniejszym przykładem wytrzymałości instalacji fotowoltaicznych na grad może być gradobicie w stanie Colorado. W 2017 r. przez miasto Lakewood przeszła ogromna burza gradowa, która pozostawiła po sobie zniszczone samochody, powybijane okna, czy poważne obrażenia u ludzi i zwierząt. Gradowe kule liczyły nawet do 7 cm średnicy.
Farma fotowoltaiczna, która stoi parę kilometrów dalej przy Narodowym Ośrodku Badawczym Energii Odnawialnej również przeszła podobne gradobicie. Jaki był obraz zniszczeń? Z 3168 paneli fotowoltaicznych został zniszczony tylko jeden. Po burzy cała instalacja fotowoltaiczna pracowała dalej bez przeszkód.
Dla porównania – galeria handlowa Colorado Mills Mall we wspomnianym wcześniej Lakewood została tak zniszczona przez grad, że została wyłączona z użytku na cały rok.
Innym sekretem wytrzymałości paneli fotowoltaicznych na trudną pogodę jest specjalna konstrukcja ramy oraz narożników. Panele osadzone w ramie z aluminium zyskują maksymalną stabilność. W praktyce więc panele WINAICO wytrzymają ciężar nawet 50 cm śniegu osadzonego na Twoim dachu bez istotnych strat na wydajności!
Mit nr 5: Zimą fotowoltaika nie działa
Instalacja fotowoltaiczna pracuje przez cały rok, a promieniowanie słoneczne dociera do modułów nawet podczas dużego zachmurzenia (jednak nie z takim samym natężeniem, jak w dni bezchmurne).
To, kiedy panele produkują najwięcej prądu jest więc uzależnione od ilości słońca w ciągu dnia.
Naturalnie więc w okresie letnim instalacja PV wyprodukuje najwięcej energii, natomiast w okresie jesienno-zimowym uzyski będą mniejsze, ponieważ dzień jest krótszy i zachmurzenie jest o wiele częstsze.
Nie oznacza to, że w zimie instalacja fotowoltaiczna w ogóle nie wyprodukuje prądu. Zrobi to, ale na niższą skalę, niż wiosną, czy latem.
Dlatego mówi się o tzw. nadwyżkach. Są one produkowane właśnie latem, kiedy instalacja produkuje najwięcej prądu, ale bieżące zapotrzebowanie na energię nie jest aż tak wysokie. Wówczas nadwyżka trafia do sieci energetycznej.
W okresie zimowym, kiedy dni są krótsze właściciele instalacji fotowoltaicznych mogą tą nadwyżkę odebrać i zrekompensować sobie w ten sposób niższe uzyski z bieżącej produkcji prądu.
Instalacja PV, która została prawidłowo zaprojektowana i zoptymalizowana będzie więc brała pod uwagę produkcję prądu w najdłuższe dni roku właśnie po to, aby pokryć zapotrzebowanie na prąd wtedy, kiedy dni są najkrótsze.
5 mitów o fotowoltaice, z którymi się rozprawiliśmy to wciąż za mało, żeby Cię przekonać? W takim razie porozmawiajmy o Twoich wątpliwościach.
Wypełnij formularz, a skontaktujemy się z Tobą telefonicznie lub mailowo. Porozmawiamy o Twoich wątpliwościach i odpowiedmy na wszystkie pytania dotyczące instalacji fotowoltaicznej od A do Z. Poprowadzimy Cię krok po kroku i wszystko wytłumaczymy. Na zrozumiałych zasadach i bez biurokracji!
Nasi konsultanci są do Twojej dyspozycji. Zostaw nam wiadomość a my szybko oddzwonimy do Ciebie.
Polish 
English 
Ukrainian